,,Za pewien czas,
gdy któreś z nas
odejdzie, zapomni,
zatrzaśnie -
Zaczną się złe
godziny mdłe.
Znikniemy sobie
we mgle.
Za pewien czas,
gdy któreś z nas
odejdzie, odfrunie,
odpłynie -
skończy się w nas
zielony czas
i zmatowieje ten blask.
A na razie fruwają motyle,
tego tego, tamtego też tyle.
A na razie wierzymy w baśnie
i jaśniej...
i jaśniej...
A na razie kołyszą nas noce,
a na razie kołyszą nas dni.
Choć już życia, psia mać,
popołudnie -
jest cudnie,
jest cudnie...
Za pewien czas,
gdy któreś z nas
odejdzie, zapomni,
zatrzaśnie -
Zaczną się złe
godziny mdłe,
znikniemy sobie
we mgle.
Za pewien czas,
gdy któreś z nas
zawinie do portu
ciemnego.
Zaczną się łzy,
lamenty, żal
i zakróluje
zła dal.
A na razie fruwają motyle,
tego tego, tamtego też tyle.
A na razie wierzymy w baśnie
i jaśniej...
i jaśniej...
A na razie kołyszą nas noce,
a na razie kołyszą nas dni.
Choć już życia, psia mać,
popołudnie -
jest cudnie,
jest cudnie..."
(M. Rodowicz ,,Jest cudnie'')
(Norreport)
(Kartka w akademiku pod drzwiami pokoju sąsiadującego z moim)
I hit na dzisiaj.
(W metrze: Twój pies musi mieć bilet dziecięcy. A jak mówię, że pies też człowiek, to mi nikt nie wierzy!)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.